Farby, płytki i ogólny bałagan twórczy :)
Jedziemy ostro do przodu.
Pomalowane, płytki i panele położone, kleją się gdzie-nigdzie tapety. Montują się lampki :) Cały czas to się zmienia, więc poniżej zdjęcia z jakiejś chwili temu (jakość fatalna, ale nie wymagajmy za wiele od fotek cykanych komóreczką w biegu pomiedzy marketem budowlanym a .pracą).
Łazienka górna (jeszcze przed zafugowaniem):
Nasza sypialnia (przed powieszeniem lampek):
Pokój Potomka:
Pokój Mały (wnęka z półkami musiała powstać by zabudowac nieszczęsny słup podpierający dach):
Łazienka Gości (kabina zostanie wstawiona już ponoć jutro):
Salon (jeszcze bez tapety we wnękach i bez lampek):
Łazienka Dolna (przed zagugowaniem):
Pogoda dopisuje (tfu-tfu-tfu), więc robi się też elewacja:
Dzisiaj w końcu pojawił sie brukarz, który robi nam porządek na drodze dojazdowej i od przyszłego tygodnia zabiera się za kostkę brukową.
No i najwazniejsze - mamy już kuchnię! Kolejny wpis bedzie w całości o niej :)