Salon w końcu posprzątany
Każdy wolny dzień spędzamy ostatnio przy sprzątaniu naszego Kaspiana. Ręce i kręgosłup bolą, nogi nie chcą się uginać, ale my uparcie trzemy, myjemy, doczyszczamy, szorujemy... By już móc się cieszyć chwilą przy kominku, poranną kawą na tarasie, dwustanowiskowym garażem (i nieskrobaniem szyb w zimie!), a jeszcze tą przestrzenią co daje włąsny dom.
Po tych cięzkich pracach tak prezentuje się teraz nasz salon:
Narożnik (w plamoodpornej tkaninie Carabu) i stolik (biały lakier + fornir dębowy) kupiliśmy w TC Meble z Dobrodzienia. Mają salon w Domarze we Wrocławiu, gdzie je można na żywo obejrzeć i trochę posiedzieć :) Wiele innych ciekawych kompletów z róznych firm obejrzeliśmy, ale zawsze trzeba sprawdzać czy się siedzi wygodnie, a z tym bywało różnie. Narożnik nie ma opcji spania, ale za to wszystkie oparcia przesuwają się do tyłu i powstaje bardzo przytulny leżaczek :)
Czekamy też na komodę, stół i krzesła ich produkcji. Powiem, ze mają bardzo dobrą relację jakość/wzornictwo/cena. Niestety się czeka 5-7 tygodni, ale tak to już z meblami tapicerowanymi i fornirowanymi jest.
Komentarze